Prawo spadkowe przewiduje dopuszczalność jedynie jednej umowy dotyczącej spadku za życia spadkodawcy jaką jest umowa zrzeczenia się spadku.
Sporą kontrowersje w tym zakresie rodzi jednak pytanie o ważność umowy dotyczącej spadku, ale nie zawieranej bezpośrednio z spadkodawcą, lecz między spadkobiercami.
Najprościej rzecz ujmując dwoje dzieci dogaduje się między sobą, iż nie będą występować o zachowek po rodzicu.
Za dopuszczalnością umownego zrzeczenia się prawa do zachowku w sposób jednoznaczny wypowiedział się Sąd Najwyższy. W uchwale z dnia 17 marca 2017 r. III CZP 110/16 Sąd Najwyższy wskazał: Dopuszczalne jest zawarcie umowy zrzeczenia się prawa do zachowku (art. 1048 k.c.).
Umowa zrzeczenia się prawa do zachowku znalazła swoje miejsce w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego, który w wyroku z dnia 25 lipca 2013 r., P 56/11 (OTK-A Zb.Urz. 2013, nr 6, poz. 85), stwierdzającym zgodność z Konstytucją art. 991 k.c., uznał expressis verbis za dopuszczalne na gruncie art. 1048 k.c., przy zastosowaniu rozumowania a maiori ad minus, zawarcie umowy o zrzeczenie się prawa do zachowku. Przyznanie możliwości umownego zrzeczenia się takiego prawa uznał za niezbędne z punktu widzenia zapewnienia proporcjonalności ingerencji, jaką stanowi prawo do zachowku w chronione konstytucyjnie prawo do dziedziczenia. W konsekwencji, skoro zrzeczenie się dziedziczenia zawiera w sobie implicite zrzeczenie się zachowku, to maiore ad minus można skutki takiego zrzeczenia ograniczyć i na podstawie z art. 1048 k.c. zrzec się jedynie prawa do zachowku.
Umowa o zrzeczenia się prawa do zachowku zwiększa swobodę testowania przyszłego spadkodawcy o wartość zachowku, a jednocześnie zmniejsza obciążenie spadku długiem o pokrycie roszczeń o zachowek.